- Po zmianie dyrekcji nad naszym teatrem rozpętała się burza, na szczęście nie zakłóciło to planów nowego sezonu - powiedział Janusz Pietkiewicz, dyrektor naczelny Opery Narodowej.

Nowy sezon zainauguruje, zainicjowany jeszcze przez poprzedniego szefa artystycznego Mariusza Trelińskiego, wieczór "Szymanowski i taniec". Tryptyk pod dyrekcją Kazimierza Korda przygotowany został z okazji 70-lecia śmierci kompozytora. Rozpocznie go III Symfonia "Pieśń nocy", do której choreografię przygotował Jacek Przybyłowicz, dawny tancerz Teatru Wielkiego, występujący potem m.in. na scenach Niemiec i Izraela. Druga część wieczoru to "Stabat Mater" w choreografii Ewy Wycichowskiej, a trzecia - "Harnasie" w choreografii Emila Wesołowskiego.

- Przez lata miałem wrażenie, że muzyka Karola Szymanowskiego ceniona jest znacznie bardziej na świecie niż w Polsce i pora to zmienić - przyznał Ryszard Karczykowski, nowy dyrektor artystyczny Opery.

Mówiąc o polskich premierach, Janusz Pietkiewicz wymienił operową wersję "Iwony, księżniczki Burgunda" z muzyką Zygmunta Krauzego i librettem, którego współautorem jest Grzegorz Jarzyna. Ten utwór po dzisiejszej premierze w Teatrze Narodowym wejdzie do repertuaru Opery.

Kolejną polską operą zamówioną przez Teatr Wielki będzie "Qudsiya Zaher" Pawła Szymańskiego. Premiera w następnym sezonie.

Dla miłośników twórczości Mariusza Trelińskiego dobra wiadomość. Pięć jego realizacji, m.in. "Madame Butterfly", "La Boheme", "Don Giovanni", pozostanie w repertuarze. Podobnie będzie z "Wozzeckiem" Krzysztofa Warlikowskiego. Na afisz powrócą m.in. "Nabucco", "Traviata" i "Rigoletto".

Na życzenie widzów wznowione zostaną takie balety, jak "Córka źle strzeżona", "Dziadek do orzechów" czy "Grek Zorba". Niektóre koncerty odbywać się będą w praskiej bazylice Najświętszego Serca Jezusowego. Tam właśnie 2 listopada planowane są Zaduszki muzyczne z udziałem Krystyny Jandy i Andrzeja Seweryna, a 10 listopada z chórem i orkiestrą Opery Narodowej wystąpi Krzysztof Penderecki.

Zapowiedziano gościnne występy gwiazd, m.in. Małgorzaty Walewskiej w "Damie Pikowej", Stefanii Toczyskiej w "Strasznym dworze", Mariusza Kwietnia w "Don Giovannim", Ewy Podleś w "Tankredzie" i Nigela Kennedy'ego w wieczorze sylwestrowym. W balecie "Czajkowski" Ejfmana wystąpi Jurij Smiekałow, czołowy solista Teatru Wielkiego w Sankt Petersburgu.

Jan Bończa-Szabłowski