29-10-2007


i n f o c h o ri n f o c h o ri n f o c h o ri n f o c h o ri n f o c h o r



Strajk we francuskiej Operze


Z powodu strajku zostały odwołane przedstawienia w paryskiej Operze i Balecie. Związki zawodowe walczą o utrzymanie specjalnego systemu emerytalnego, który powstał pod panowaniem Ludwika XIV.

    W operze przy Placu Bastylii odwołane zostało przedstawienie "Toski". W roli Cesare Angelottiego miał wystąpić pochodzący z Polski bas Wojciech Śmiłek. Na scenie starego gmachu opery nie odbędzie się natomiast przedstawienie współczesnego baletu "Sen Medei" do muzyki Mauro Lanzy.

Do akcji protestacyjnej wezwało kilka działających w paryskiej operze związków zawodowych. Bronią one najstarszego z istniejących we Francji specjalnych systemów emerytalnych, który powstał w roku 1698 zgodnie z wolą Ludwika XIV. Tancerze baletu mogą odejść na emeryturę w wieku 40 lat, członkowie chóru - po ukończeniu wieku 50 lat, a pracownicy techniczni - w wieku 55 lat.

Pracownicy opery - a zwłaszcza technicy - obawiają się, że rząd zmieni korzystne dla nich warunki uzyskania prawa do emerytury.