8-10-2008


i n f o c h o ri n f o c h o ri n f o c h o ri n f o c h o ri n f o c h o r



Teatr Teatr Wielki w Łodzi areną odwołań


Dyrektor Szyjko otworzył worek z odwołaniami. Czy zarząd województwa będzie posłuszny?

    Marek Szyjko, nowy dyrektor naczelny Teatru Wielkiego w Łodzi, swe pierwsze działania skoncentrował wokół odwołań. Do zarządu województwa łódzkiego napisał prośbę o odwołanie z funkcji dyrektora artystycznego Kazimierza Kowalskiego. Zarzucił Kowalskiemu m.in., że używa brzydkich słów, miał za złe, że Kowalski chce układać linię repertuarową teatru i sprawować nad nim opiekę artystyczną.

Czy zarząd województwa, który ma zebrać się w czwartek, będzie posłuszny dyrektorowi Szyjce? Nie jest to takie pewne w kontekście sytuacji w Operze Narodowej w Warszawie.

Otóż, jak informuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Janusz Pietkiewicz, dyrektor naczelny Opery Narodowej, został odwołany m.in. z powodu złego stanu finansów opery (w tym roku teatr ma zadłużyć się na 2,4 min zł). A za finanse warszawskiej sceny odpowiedzialny był właśnie Marek Szyjko, który pracował tam na stanowisku dyrektora finansowego.

Marek Szyjko, który - co jest istotne - nie widział w Łodzi ani jednego przedstawienia, w niespełna trzy miesiące urzędowania odwołał 15 z zaplanowanych do końca roku spektakli, tłumacząc decyzję brakiem pieniędzy. Taki sam powód podał trzem realizatorom, z którymi chce rozwiązać zawarte wcześniej umowy. Jeśli do tego dojdzie, nie zobaczymy "Fausta" Gounoda w reżyserii Waldemara Zawodzińskiego, "Jeziora łabędziego" Czajkowskiego w choreografii Giorgia Madii ani "Don Carlosa" Verdiego w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego. Widzowie stracą więc trzy tytuły, a teatr także pieniądze, bo wynagrodzenia trzeba będzie wypłacić realizatorom w całości.

Kontrakt, który podpisał Szyjko, zobowiązuje dyrektora m.in. do pozyskiwania środków finansowych i zrealizowania co najmniej pięciu premier w roku budżetowym. Jeśli wierzyć słowom dyrektora, to pieniądze na 2009 rok skończą się już wiosną. Z drugiej strony planowana jest m.in. premiera "Turandot" w reżyserii Filipa Bajona, a dyrektor Szyjko poszukuje innych reżyserów w Paryżu. Dyrektor rozgląda się też za nowym artystycznym i wyciąga rękę do kasy marszałkowskiej po kolejne miliony na teatr. Oby nie skończyło się jak w Warszawie.

Artystyczny los teatru jednak nie musi zależeć od osoby dyrektora. Gdy Marek Szyjko obejmował stanowisko, sugerował powołanie rady artystycznej. Czy to pomysł adekwatny do teatru XXI wieku?


Dyrektor artystyczny Teatru Wielkiego - spekulacje

Kazimierz Kowalski

Od trzech lat kieruje Teatrem Wielkim. Za tej dyrekcji wzrosła liczba premier, spektakli i wpływy. W teatrze pracują gwiazdy: Wicherek, Zawodziński, Znaniecki, Ochman

Łukasz Borowicz

Utalentowany polski dyrygent, zaangażowany przez Kowalskiego do premiery "Czarodziejskiego fletu", którym zadebiutuje w operze. 14 października spotka się z zespołem TW

Michał Znaniecki

Znany reżyser operowy, który właśnie stracił posadę szefa artystycznego Opery Narodowej. W Łodzi zrealizował w tym roku mało udane przedstawienie "Włoszki w Algierze"



Michał Lenarciński