Sezon się skończył, problemy zostały. Wakaty w Teatrze Wielkim i w Filharmonii Łódzkiej to zadanie do szybkiego rozwiązania w Zarządzie Województwa.

Wszystko wskazuje na to, że nie będzie poszukiwania kandydata do objęcia funkcji szefa artystycznego Filharmonii (po konflikcie ze znaczną częścią orkiestry zrezygnował z niej Tadeusz Wojciechowski). Ma zostać zmieniony statut FŁ i całkowita odpowiedzialność za kierowanie instytucją będzie należała do dyrektora naczelnego Andrzeja Sułka. On zaprosi dyrygentów do współpracy. Pierwszym, który poprowadzi orkiestrę w nowym sezonie (12 września), będzie... Tadeusz Wojciechowski.

A kto zastąpi Wojciecha Skupieńskiego w Teatrze Wielkim? Jak mówi Marcin Nowicki, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego, decyzja powinna zapaść w najbliższych dniach. Ponoć mają się jeszcze odbywać rozmowy z kandydatami.

Wiadomo jednak, że przed tygodniem swoje założenia przedstawiał główny kandydat do tej funkcji, 51-letni Marek Szyjko (absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych UW oraz Podyplomowego Studium Managerów Kultury SGH), obecnie dyrektor finansowy Opery Narodowej w Warszawie. Wcześniej był m.in. wiceszefem Teatru Muzycznego Roma, nagradzanym za zarządzanie kulturą, kierował produkcją musicalowych hitów "Piotruś Pan", "Miss Sajgon", "Koty", "Taniec wampirów".

Łódzki Teatr Wielki ma dopięte plany artystyczne na nowy sezon, ale działania związane m.in. z wieloetapowym remontem, planem budowy sceny kameralnej i zaangażowaniem w programy finansowane z funduszy UE wymagają decyzji, z którymi nie wolno czekać, bo można zbyt wiele stracić, a nawet oddawać to, co już się otrzymało.

(BS)