<
Krzysztof Penderecki
Diabły z Loudun
>


2 października 2013, środa, godz. 19.00-21.15 (Sala Moniuszki) ..


Opera w trzech aktach

Libretto: Krzysztof Penderecki w oparciu o sztukę teatralną "Demony" Johna Whitinga inspirowaną Diabłami z Loudun autorstwa Aldousa Huxleya
Prapremiera: Hamburg, 20 czerwca 1969
Premiera polska: Teatr Wielki, 8 czerwca 1975
Premiera poprzedniej inscenizacji: Teatr Wielki, 8 czerwca 1975
Premiera obecnej inscenizacji: Kopenhaga, Det Kongelige Teater, 12 lutego 2013
Polska premiera w nowej redakcji: 2 października 2013
Angielska wersja językowa z polskimi napisami


Dyrygent: Lionel Friend
Reżyseria: Keith Warner
Scenografia: Boris Kudlićka
Kostiumy: Kaspar Glarner
Przygotowanie chóru: Bogdan Gola
Reżyseria świateł: Marc Heinz
Projekcje wideo: Bartek Macias


Produkcja: Det Kongelige Teater , Kopenhaga
recenzje











poprzednia
inscenizacja:


8 czerwca 1975



obecna
inscenizacja
Kopenhaga:


12 lutego 2013



Obsada:
Matka Joanna od Aniołów   -
Siostra Klara   -
Siostra Gabriela   -
Siostra Luiza   -
Philippe, młoda dziewczyna   -
Ninon   -
Urban Grandier   -
Ojciec Barre   -
Baron de Laubardemont   -
Ojciec Rangier   -
Ojciec Mignon   -
Adam, aptekarz   -
Mannoury, chirurg   -
D'Armagnac   -
De Crisay   -
Książę Henri de Conde   -
Ojciec Ambroży   -
Bontemps   -
Sędzia   -
Asmodeus, Leviathan, Beherit   -
Tina Kiberg
Anna Bernacka
Katarzyna Trylnik
Małgorzata Pańko
Silja Schindler
Sylwia Złotkowska
Louis Otey
Adrian Clarke
Paul McNamara
Radosław Żukowski
Karol Kozłowski
Krzysztof Szmyt
Robert Gierlach
Tomasz Kowalski
Piotr Beluch
Tomasz Piluchowski
Robert Dymowski
Czesław Gałka
Adam Szyszkowski
Dariusz Górski


Chór i Orkiestra Teatru Wielkiego - Opery Narodowej, statyści

STRESZCZENIE

W klasztorze urszulanek w Loudun do garbatej przełożonej Jeanne dochodzą pogłoski o miejscowym księdzu, charyzmatycznym lekkoduchu ojcu Urbanie Grandier. Plotki pobudzają jej wyobraźnię i pewnej nocy ma ona dziwną wizję: żołnierze niosą gdzieś mocno poturbowanego księdza z pętlą na szyi. Następnie Grandier zostaje oskarżony o zbrodnię przeciwko Jeanne, ale nie przyznaje się do winy.

Jeanne pisze list do ojca Grandiera z prośbą, by został nowym spowiednikiem klasztoru, lecz on uprzejmie odmawia. Po otrzymaniu odmowy Jeanne doznaje kolejnej wizji: widzi Grandiera w uścisku z młodą kobietą.

Rzeczywiście Grandier ma słabość do kobiet. Przeżywa romans z Ninon, młodą wdową, którą poznał, gdy miał ją pocieszyć po nagłej śmierci męża. Zaczyna też romansować z Philippe, dziewczyną, która wyznaje mu miłość w konfesjonale. Rozchodzą się plotki o specyficznej opiece pasterskiej, jaką Grandier ofiarowuje swoim parafiankom. Szczególnie oburzeni są aptekarz Adam i chirurg Mannoury, którzy postanawiają zjednoczyć siły, by przygotować dowody na złamanie przez Grandiera ślubów czystości.

Grandier zamieszany jest również w zaogniającą się sytuację polityczną w Loudun. Kardynał Richelieu i jego powiernik ojciec Józef, "Szara Eminencja', chcą zwiększyć swoje wpływy we Francji, burząc fortyfikacje w Loudun. Burmistrz Loudun Jean d’Armagnac jest temu przeciwny, a Grandier deklaruje, że będzie go wspierał. D’Armagnac ostrzega księdza: na razie król Ludwik XIII popiera d’Armagnaca przeciw Richelieu w tej sprawie, ale jeśli król cofnie dane słowo, postawa Grandiera może okazać się dla niego niebezpieczna. Grandier zawiera jeszcze jeden sojusz, tym razem, bardziej osobisty, gdy potajemnie poślubia Philippe. Ma on nadzieję, że miłość i małżeństwo ukażą mu drogę do Boga, której nie udało mu się znaleźć w samotności.

Jeanne zwierza się spowiednikowi klasztoru urszulanek, ojcu Mignon, mówiąc mu, że Grandier sprzymierzył się z Szatanem i opętał ją. Przerażony Mignon posyła po ojca Barré, księdza z Chinon, który jest ekspertem od złych mocy i egzorcyzmów. Barré rozpoczyna leczenie Jeanne. Podczas egzorcyzmów wygląda na to, że udaje mu się nawiązać kontakt z demonem, który tkwi głęboko w brzuchu Jeanne i twierdzi, iż służy ojcu Grandierowi. Gdy Jeanne zostaje później przesłuchana, przyznaje się do uczestnictwa w satanicznych orgiach wraz z innymi urszulankami i kilkoma demonami, twierdząc, że wszystko to robiła pod dyktando Grandiera.

Dziwaczne egzorcyzmy i barwne zwierzenia Jeanne z ciekawością śledzi środowisko Jeanne i Grandiera. Adam i Mannoury oraz Baron de Laubardemont, wysłannik Richelieu, spragnieni są kompromitujących informacji na temat Grandiera, a kilka urszulanek potwierdza zapewnienia Joanny o opętaniach przez demony. Jedynie miejski sędzia de Cerisay i wysłannik króla, książę de Condé, nadal są sceptyczni. Za radą de Condé arcybiskup zakazuje dalszych egzorcyzmów w Loudun, a książę demaskuje egzorcyzmy jako oszustwo.

Jednak ich wysiłki to za mało, by zapobiec popadnięciu Grandiera w coraz większą niełaskę w Loudun. Król waha się w sprawie fortyfikacji, wystawiając tym samym Grandiera na wrogość niebezpiecznie silnego kardynała, a do tego ksiądz traci jeszcze Philippe: dziewczyna jest brzemienna, a ponieważ absolutnie nie może on uznać dziecka, musi pozwolić Philippe znaleźć innego męża i opiekuna. Podczas obrad Rady Stanu król, Richelieu, ojciec Józef, de Laubardemont i de Condé omawiają sprawę Grandiera, jego niesławne życie erotyczne i domniemane opętania przez demony. De Condé obstaje przy niewinności Grandiera, ale ogólne nastawienie jest negatywne. Richelieu przypieczętowuje los Grandiera cytatem ze św. Chryzostoma: "Diabłu nie można wierzyć, nawet gdyby mówił prawdę".

Grandier dostaje zakaz wstępu do swego kościoła i zostaje aresztowany jako wspólnik diabła; przerażony spędza niespokojną noc w więziennej celi. Następnego ranka przybywa de Laubardemont i każe Grandierowi rozebrać się do naga, a następnie wydaje rozkaz, by ogolono mu głowę i wyrwano paznokcie. Podczas przesłuchania Grandier przyznaje się do życia, którym kierowały zmysły, ale utrzymuje, że jest niewinny w sprawie domniemanego sojuszu z Szatanem, nawet, gdy grożą mu torturami.

Jeanne nie może spać nocami z powodu tajemniczych odgłosów płaczu. Doprowadzona do kresu wytrzymałości, chce się zabić, ale urszulanki zapewniają ją, że upiorne dźwięki to tylko robota diabolicznego Grandiera pragnącego zadręczyć kobietę, która na niego doniosła. Tymczasem Grandier jest brutalnie torturowany, lecz nadal twierdzi, że jest niewinny. W końcu zostaje zabrany na stracenie, z pętlą wokół szyi. Z szafotu Grandier modli się do Boga, by przebaczył jego wrogom. Gdy cierpi śmiertelne katusze, nadchodzi Joanna i staje obok, patrząc, jak umiera.




Kiedy Krzysztof Penderecki w połowie lat 60. pisał Pasję wg św. Łukasza, równolegle zaczytywał się w pismach o inkwizycji. Z tego zainteresowania zrodziła się opera o opętaniu. „Szatańskie wersety” Pendereckiego są kwintesencją tego, co w twórczości tego kompozytora najlepsze: kąśliwych brzmień rodem z opery buffa, dramatycznych arii i ariosów jak z największych oper seria, gęstych instrumentalnych przestrzeni antycypujących Polskie Requiem, elektronicznych przetworzeń sygnujących polski sonoryzm. Po prostu muzyczny międzyludzki kosmos. Siłą spektaklu Keitha Warnera jest obraz zła pełzającego od człowieka do człowieka, ogarniającego wszystkich bez wyjątku, także ludzi wiary. Premiera jest częścią obchodów 80. rocznicy urodzin polskiego kompozytora, który z tej okazji przygotował nową wersję partytury Diabłów z Loudun.